Pizza z fetą na dwa sposoby

Nie da się ukryć, że mam słabość do kuchni włoskiej, uwielbiam wszystkie makarony,sery i bazylię. Ale chyba najbardziej uwielbiam pizzę.  Muszę ją zjeść przynajmniej raz w miesiącu. A ponieważ jest ona bardzo prosta i szybka w przygotowaniu, kiedy tylko najdzie mnie ochota zagniatam ciasto. Kiedy rośnie sobie spokojnie pod kołdrą w sypialni, ja zastanawiam się z czym ją dziś robić. Ponieważ pojawiła się rozbieżność miedzy gustem moim a męża, postanowiłam zrobić dwie wersje, które łączy motyw greckiego sera-fety. Było pysznie.

Przepis na ciasto do pizzy  i sos pomidorowy znajdziecie  tutaj

 Składniki dodatkowe:

½ kostki fety

½ pomidora

½ czerwonej cebuli

kilka oliwek

30-40 dag sera mozzarella lub innego który się dobrze topi

5-10 dag szynki

kilka suszonych śliwek

kawałek czerwonej papryki

 Pomidora obieram ze skórki, wycinam gniazdo nasienne i kroję w małe kawałki. Fetę, kroję w kostkę, cebulę w piórka, wędlinę i paprykę w paski a oliwki i śliwki w plasterki.

Wyrabiam ciasto, odstawiam do wyrośnięcia. Dzielę na 2 części i rozciągam na 2 spody do pizzy.  Każdy spód smaruję sosem pomidorowym i posypuję serem. Na 1 pizze kładę cebulę, pomidory

 i oliwki . Na drugą śliwki, paprykę i szynkę. Piekę 15 min. w piekarniku nagrzanym do 250 stopni. Po wyjęciu  z pieca obie pizze posypuję fetą. Podaje z oliwą z oliwek lub innymi sosami.